Nie ma słów, by opisać fakt, z którym musieliśmy się dzisiaj zmierzyć. Jest jedynie szok. Alan Rickman był nie tylko wielkim aktorem, ale także wielkim człowiekiem, i długo zajmie mi pogodzenie się z myślą o jego odejściu. Składam najgłębsze kondolencje dla jego rodziny. Plany filmowe i sceny teatralne będą o wiele bardziej uboższe po stracie tak wybitnego aktora.
Odszedł bodajże najpiękniejszy głos kina.
Wraz z Trinity wznieśmy różdżki i uczcimy jego pamięć minutą ciszy...
Strata niesamowicie wielkie. Świat artystów zapewne odniósł wielką stratę.
OdpowiedzUsuńOdszedł człowiek niezastąpiony, wybitny aktor i reżyser. Cudowny głos.
Nadal nie mogę zrozumieć tego, co się stało.
Beta-Ola
Dowiedziałam się dziś rano i po prostu na początku do mnie to nie dotarło, dopiero po chwili. Na co dzień jestem wyzbyta z uczuć, ale teraz łzy same poszły i do tej pory nie wiem co mogła bym napisać, jedynie tyle, że jako fani możemy łączyć się w bólu z rodziną...dobra bo zaraz głupoty zacznę pisać.
OdpowiedzUsuńTo było strasze. Alan na zawsze pozostanie w naszych sercach..
OdpowiedzUsuńDodam jeszcze tylko pytanie, kiedy następny rozdział? Nie moge się doczekać aż go dodasz!
Nie wiem ci powiedzieć. Gdy dowiedziałam się o śmierci Alana pierwsze co to pomyślałam że to jakiś żart, ale gdy zobaczyłam artykuł o jego śmierci zalamalam się, rozplakalam się. Po chwili ogarnelam sie i doszłam do wniosku ze On by nie chciał abyśmy rozpaczali tylko wzięli się w garść bo on wie że zawsze będzie w naszych sercach i ze nigdy go nie zapomnimy. A teraz chciałam się spytać kiedy kolejny rozdział? Chciałabym się dowiedzieć czy Snape się wszystkiego dowie o Hermionie, co chcę konkretnie Voldemord od niej i co z Albusem? Te putania nie daja mi spokoju. Czekam na kolejny rozdial. :)
OdpowiedzUsuń